Formentera – mały raj na Morzu Śródziemnym
Słyszałam, że w Polsce dalej gdzieniegdzie pada śnieg. Część z Was pewnie tęskni już za ciepłym latem i powoli planuje wakacyjny urlop. Dlatego zabieram Was dziś na Formenterę. To najmniejsza zamieszkana wyspa na Balearach. Ma powierzchnię 83 km2 i mieszka tu na stałe ok. 12 000 ludzi. Jej długość wynosi jednie 19 km długości, więc dość szybko można się przemieścić z jednego skraju wyspy na drugi. Formentera kryje w sobie wiele pięknych zakamarków, jest to dosłownie mały raj na ziemi. Z resztą sami się przekonajcie.
Ses Illetes – ikona Formentery
Często słyszę w Hiszpanii, że nie trzeba lecieć aż na Karaiby, by mieć biały piasek i krystalicznie czystą wodę. Formentera jest znacznie bliżej i rzeczywiście kusi swoją rajską plażą Ses Illetes.

Plaża ta jest ikoną Formentery. Znajduje się na wąskim półwyspie Es Trucadors, w obrębie parku naturalnego Ses Salines i ma 450m. Z obu stron plaży widać wodę, co robi genialne wrażenie. Jest podzielona na dwie części przez mały skalisty pagórek. Wyróżnia się spokojną, płytką turkusową wodą.


Warto również przejść się na sam koniec cypla i zobaczyć z bliska niezamieszkaną wyspę S’Espalmador. Na jej dziewicze piękne plaże udają się najczęściej bogaci turyści na swoich jachtach. Choć znam i parę, która przepłynęła na nią na deskach SUP (Stand Up Paddle).
Jeśli ktoś jest miłośnikiem nudyzmu, to Es Trucadors jest także bardzo dobrym miejscem na jego praktykowanie. Ten wąski, długi pasek lądu ma wiele klimatycznych zakamarków.
El Mirador de Formentera
Już pierwszego dnia odkryłam niesamowity punkt widokowy. Te kolory morza i zieleń lasów sosnowych na wyspie. Uwielbiam małe trekkingi podczas wakacji, a Wy?

Mnie osobiście oczarował. Ponoć niektórym wyspa z tego miejsca przypomina talię kobiety i faktycznie coś w tym jest. Co więcej, miałam szczęście zobaczyć ją i wielobarwne morze w pełnym słońcu. Z drugiej strony ciekawe jak wygląda podczas sztormu, kiedy to fale uderzają w nią z obu stron. Pewnie bałabym się, że zaraz wyspa rozpadnie się na dwie części.
Ponadto, niedaleko tego punktu widokowego znajduje się restauracja El Mirador, gdzie możesz dobrze zjeść i cieszyć się pięknym krajobrazem na Formenterze. Czego chcieć więcej w raju?

Faro de la Mola
Ta latarnia morska to jedno z najbardziej spektakularnych miejsc na Formenterze.

Znajduje się w najwyższym punkcie wyspy, na skraju bardzo wysokiego klifu.

Uruchomiono ją 159 lat temu. Dopiero w 1973 r. została zelektryfikowana, wcześniej źródłem światła była lampa naftowa z knotami. Z ciekawostek, ponoć została wyłączona tylko dwa razy w całej swojej historii: podczas wojny filipińsko-amerykańskiej i hiszpańskiej wojny domowej.
Od 2019 r. jest dostępna dla zwiedzających.
Widoki na morze Śródziemne są tu spektakularne!

Mała wskazówka: Warto się tu wybrać o wschodzie słońca. Nie dość, że będziemy po drodze świadkami tego, jak wyspa budzi się do życia, to jeszcze zobaczymy wschodzące słońce z wody przy latarni. Jak to śpiewał zespół Dżem: „W życiu piękne są tylko chwile, dlatego czasem warto żyć”.
Jeśli jesteście dłużej na wyspie, to polecam także małą wycieczkę do drugiej latarni: Faro de Cap de Barbaria.
Caló d’Es Mort
Ta jedna z piękniejszych zatoczek na Formenterze położona jest w rejonie Migjorn. Otoczona skałami ma swój niepowtarzalny klimat. Nie jest zbyt duża, warto się na nią wybrać z samego rana, w przeciwnym razie może być ciężko znaleźć miejsce na piasku. Ja niestety trafiłam tu akurat w momencie, gdy kwitły w najlepsze wodorosty, ale normalnie woda w tej zatoczce jest krystalicznie czysta.

Polecam po plażowaniu wybrać się na mały spacer do pobliskiego chiringuito (baru) Bartolo.

Playa es Arenals
Ja udałam się na tę plażę tego samego dnia, co na wspomnianą wcześniej Caló d’Es Mort. Nie jest to specjalnie długi spacer, bo obie znajdują się w rejonie Migjorn.

Plaża es Arenals ma fajny, delikatny, biały piasek.

Mnie na tą plażę przyciągnęło coś jeszcze…Bardzo popularny chiringuito PiratabBus, z pysznymi mojito, nachos i fajną muzyką. Polecam zwłaszcza o zachodzie słońca.

Blue Bar
Blue Bar cieszy się ogromną popularnością wśród turystów. W nieformalnej atmosferze, przy muzyce chill out puszczanej przez dj-ów można podziwiać wspaniałe zachody słońca.

Podziwiam właścicieli za wyobraźnię, bo naprawdę jest z innego świata. Całość utrzymana jest w niebieskim tonie, nie brakuje tu ufo ani kosmitów. Na szczęście nie porwali mnie w kosmos.


W nieformalnej atmosferze, przy muzyce chill out puszczanej przez dj-ów można tu podziwiać wspaniałe zachody słońca. Niestety przez pandemię wyspa pod koniec września 2020 r. była już prawie pusta i nie miałam okazji poczuć do końca klimatu Blue Bar. Przykro było patrzeć na puste stoliki.

Mam nadzieję, że w tym roku tego typu zdjęcia będą już smutnym wspomnieniem i bar znów będzie pełny wyluzowanych turystów. Ja obiecałam sobie, że jeszcze tam wrócę.
Restaurante Can Rafalet
Restaurację Can Rafalet polecali mi wszyscy znajomi, którzy byli już wcześniej na Formenterze. I rzeczywiście cieszy się wśród turystów wielką popularnością. Świadczy o tym choćby fakt, że nawet w czasie pandemii ciężko było dostać tam wolny stolik bez rezerwacji. Warto zamówić stolik na tarasie, bo oferuje spektakularny widok na morze.

A po lunchu warto wybrać się również na mały spacer wokół restauracji. Trzeba przyznać, że morze ma tutaj naprawdę piękne kolory.

Zachody słońca na wyspie Formentera
Wspominałam już tu trochę o zachodach słońca, ale zrobię poniżej małe podsumowanie moim zdaniem najlepszych miejscówek:
- na skraj klifu w Cala Saona
- przy latarni el Faro de Cap de Barbaria
- Ses Illetes
- El Mirador de Formentera
- Kiosko 62 na plaży Migjorn
- Blue Bar
- PiratabBus


Jak dotrzeć na Formenterę?
Formentera nie posiada swojego lotniska. Najlepiej dostać się więc samolotem na sąsiednią wyspę Ibizę, dotrzeć autobusem lub taxi do portu puerto de Ibiza i wziąć prom na Formenterę (rejs trwa ok. 30 min).
To już niestety koniec naszej wirtualnej wycieczki. Mam nadzieję, że Ci się podobało.
Zapraszam serdecznie do mojej zakładki Podróże. Znajdują się tam wpisy, dzięki którym odkryjesz magiczne zakątki w Hiszpanii.
Jeśli chcesz być na bieżąco z nowymi wpisami, zachęcam do zapisania się do newslettera. Posiadam również konto na Instagramie i stronę na Facebooku.